sobota, 8 lutego 2014

Hotel Beskid *** - Nowy Sącz



W środku zimy rzuciło mnie na południe kraju, obawiałem się, że z powodu wakacji może być bardzo ciężko ze znalezieniem noclegu, ale okazało się w czasie szukania, że moje obawy były niepotrzebne i praktycznie w każdej miejscowości są wolne miejsca w niemal wszystkich hotelach - choć przyznać muszę, że rezerwowałem ostatnią dostępną przez internet jedynkę w hotelu.

Jadąc do Nowego Sącza nie ma zbyt wielkiego wyboru bo poza Beskidem jest dosłownie kilka hoteli bo większość ludzi przez to miasto przejeżdża w drodze do Krynicy i innych kurortów w okolicy.

O hotelu właściwie niewiele da się napisać - jest dokładnie taki jaki być powinien hotel w tej klasie. Jedynym elementem, do którego można mieć zastrzeżenie to wielkość pokoi, a przynajmniej jedynek. O ile macie więcej niż 190 wzrostu to szczególnie łóżko może się okazać krótkie.



położenie – w samym centrum Nowego Sącza, blisko dworca PKP

wygoda – pokój bardzo mały

obsługa – obsługa na bardzo dobrym poziomie

śniadanie - szwedzki stół, dużo i smacznie

parking - jest, obok hotelu, ale nie ma problemu z zaparkowaniem na ulicy obok hotelu

internet - jest, mógłby być nieco szybszy

cena – 150 zł za jedynkę ze śniadaniem 

REKOMENDACJA -    *
**
Jeśli będziecie planowali nocleg w okolicy Nowego Sącza to zupełnie spokojnie możecie wybrać na nocleg Hotel Beskid. Zwłaszcza, że w pobliżu w podobnej cenie są wyłącznie znacznie gorsze hotele.



 

Dla lubiących podróże i fotografię polecam wyjątkowe warsztaty fotograficzne - bakutis.pl
 
----------

gwiazdki są moją oceną, nie odpowiadają gwiazdkom nadawanym hotelom

***** - hotel w którym koniecznie trzeba się zatrzymać
****   - bardzo dobry hotel, który polecam
***     - hotel w którym spokojnie można przenocować, który polecam
**       - słaby hotel, w którym można zanocować, ale nie polecam
*         - bardzo słaby hotel, zdecydowanie nie polecam
0         - trzymaj się daleko od tego miejsca, nigdy tam nie nocuj 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz